STADNINA KONI W WIDZOWIE
Patronem gonitwy jest Stadnina Koni Widzów, która została założona przez braci Stefana, Władysława i Stanisława ks. Lubomirskich w 1895 r. i nazwana Stado Kruszyna-Widzów. Stado miało się zajmować hodowlą koni pełnej krwi i półkrwi oraz prowadzeniem stajni wyścigowej. Było to bardzo duże przedsięwzięcie, więc hodowlę przeniesiono do majątku Widzów, oddalonego od Kruszyny o ok. 8 km. Tak powstała SK Widzów. Bracia kupowali klacze pełnej krwi angielskiej głównie w Anglii, kierując się bardziej rodowodami niż ich karierą wyścigową. W tamtym okresie sprowadzili np. klacz Mary Langden – babkę (2 matkę) świetnej Liry. Później wysyłając swoje klacze do doskonałych zagranicznych reproduktorów dochowali się wspaniałych i wartościowych koni wyścigowych, tak jak choćby:
Lira – zwycieżczyni N. Produce w Petersburgu i Moskwie, N. Rzeki Newy w Petersburgu, N. Middle Park Plate w Moskwie, N. Oaks w Wiedniu i Moskwie, była II w Austria Preis w Wiedniu;
Mości Książe – zwycięzca N. Graf Hugo Henckel Memorial, Wielkiej Badeńskiej i St. Leger w Wiedniu, Jockey Club Preis w Budapeszcie, był II w N. Trial Stakes, N. Królewskiej w Budapeszcie, Derby Wiedeńskie, Derby Niemieckie w Hamburgu, Furstenberg Memorial w Baden Baden, N. Jubileuszowej i Buccaneer Rennen w Wiedniu;
Intrygant – zwycięzca N. Produce w Petersburgu, Moskwie i Warszawie, N. Middle Park Plate w Moskwie, Próbnej w Petersburgu, N. Lobau Rennen w Wiedniu, Derby Wiedeńskie – prowadząc od startu do mety;
Książe Pan – zwycięzca Wielkiej Badańskiej,
Łom – zwycięzca N. Soltykoff Stakes w Anglii i N. Jubileuszowej w Hamburgu;
Fluor – zwycięzca Wszechrosyjskich Derby;
Grom – zwycięzca Derby w Warszawie;
Krajczanka – zwyciężczyni Oaks;
Jasna Pani – zwyciężczyni N. Cesarskiej;
Sac-a-Papier – zwyciężył w N. Cesarzowej (St. Leger), był znakomitym reproduktorem, ojcem wspomnianych wyżej Intryganta, Mości Książe i Liry oraz Jasnej Polany (Produce, Zamoyskiego,Oaks w Moskwie) i Kartacz (Derby w Warszawie).
Po II wojnie światowej Stadnina Koni Widzów nadal hoduje bardzo dobre konie wyścigowe. W pierwszej kolejności wymienić należy synów klaczy Dostojna po Dorpat – Dipola i Dixielanda. Pierwszy (po Antiquarian) jest koniem trójkoronowanym, zwycięzcą nagród Rulera, Iwna, Derby, St. Leger oraz Wielka Warszawska, drugi (po Conor Pass) zwyciężył w Mokotowskiej, Criterium x2, Kozienic, Pinke Pearla, Wielkiej Warszawskiej oraz Widzowa. Był również znakomitym reproduktorem, ojcem m.in. trzech derbistów (Bachusa, Solozzo i Limaka). Inne bardzo dobre konie hodowli SK Widzów (niestety nie sposób wymienić wszystkich) to: Sombrero (Derby, Wielka Warszawska, Prezesa Rady Ministrów), Mister Tory (Derby, Wielka Warszawska), Sinaja (Próbna, Ministerstwa Rolnictwa, Efforty, Wiosenna, Derby, Oaks), Sonora (Soliny, Oaks, Wielka Warszawska), Solozzo (Budapesztu, Derby, Korabia x2, Velka Cena Slovenska – Bratysława, Widzowa, Prezesa Rady Ministrów, Kincsem Dij – Budapeszt), Sokman (Chojnowa, Haracza, Syreny, Deer Leapa), Dżudo (Sofii, Pokoju, Rulera, St. Leger, Fils du Venta, Sac-a-Papier), Dżamina (Efforty, Wiosenna, Criterium), Szarlatan (Pink Perla, Korabia, Golejewka x2, Widzowa x2, Prezesa Rady Ministrów x3, Criterium), Dżiuseppa (Efforty, Przedświta, Criterium x2, Jaroszówki, Rzecznej, Syreny, Deer Leapa, Mosznej), Masini (zwycięzca gonitw przeszkodowych we Włoszech) czy fenomenalna
Dżamajka po Juror - pierwsza „trójkoronowana” klacz w Polsce, zwyciężczyni w nagrodach Rulera, Iwna, Derby, Oaks, St. Leger, Wielka Warszawska, Golejewka i Kozienic.
W zeszłym roku SK Widzów święciła triumfy w nagrodach Widzowa i Prezesa Rady Ministrów za sprawą Sakenosa oraz w Wielkiej Warszawskiej, gdzie zwycięstwo odniósł San Luis.
W tym sezonie SK Widzów wystawia do boju grupę bardzo dobrych i ciekawych wyścigowców m.in. z koni starszych wystąpi San Luis, w roczniku derbowym mierzyć się będzie z najlepszymi szybka Sodana (zajęła II miejsce w N. Wiosennej), a wśród obiecującej młodzieży jest półsiostra San Luisa – Santa Elena, córka fantastycznej Dżamajki Dżordżia, oraz syn „fruwającej” Dżiuseppy – Dżubillo.
Nagrodę Widzowa po raz pierwszy po II wojnie światowej rozegrano w 1951 r. Na dystansie 2600 m mogły się ścigać 4 letnie klacze i 4 letnie i starsze ogiery. W 1981 r. skrócono dystans gonitwy do 2400 m. Nagroda Widzowa jest ostatecznym sprawdzianem dla starszych folblutów przed najważniejszą dla nich nagrodą Prezesa Rady Ministrów.
Gonitwę o nagrodę Widzowa wygrywały takie konie jak: Sombrero, Peary, Mister Tory, Hippiasz, San Thiago, Cross, Oczeret, Doryant, Dipol, Czerkies, Pawiment, Czubaryk, Dixieland, Juror, Solozzo, Delano, Nowator, Dawton oraz klacze Demona, Novara, Hipoteka, Cieniawa i Junosza. Drugimi miejscami musiały się zadowolić: Aksum, Doris Day, Cardiff, Esculap, Kadyks, Jarabub, Diablik, Trevor czy Księżyc x2. Dalsze miejsca zajmowały Chryston (3m), De Corte (3m), Erotyk (3m), Czababa (3m), czy Kliwia (4m).
Ogiery Łepek, Trabant i Szarlatan wygrały nagrodę Widzowa dwukrotnie.
W 1993 r. klacze Hipoteka i Cieniawa wpadły na celownik nagrody Widzowa łeb w łeb.
W sezonie 2004 tą właśnie gonitwę wygrał wychowanek SK Widzów gniady Sakenos.
W sezonie 2005 z dużymi szansami na zwycięstwo wystartuje w tej gonitwie wychowanek SK Widzów – 6 letni San Luis po Dixieland.
|